Ze szkół wyszli na ulicę i zaprotestowali przeciwko reformie oświaty
Ze szkół wyszli na ulicę i zaprotestowali przeciwko reformie oświaty. Dziś w całej Polsce odbyły się pikiety zorganizowane przez zarządy Okręgów Związku Nauczycielstwa Polskiego. W naszym regionie protest odbył się przed gmachem Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach.
Związek Nauczycielstwa Polskiego jest przeciwny reformie edukacji minister Anny Zalewskiej, polegającej m.in. na likwidacji gimnazjów. Ich zdaniem zmiany spowodują chaos organizacyjny i informacyjny. – Niepotrzebne nam jest zamienianie całego istniejącego i funkcjonującego systemu. Powoduje to tylko ogromny chaos – mówi naszemu reporterowi rzecznik Okręgu Śląskiego ZNP, Grażyna Hołyś – Warmuz.
Zdaniem przedstawicieli ZNP reforma minister Zalewskiej zaprzepaści dotychczasowe osiągnięcia wypracowane przez szkolne placówki. – Stworzyliśmy wspaniałą sieć gimnazjów, mamy sukcesy i dzisiaj nam się mówi, że to jest do wyrzucenia i trzeba wrócić do starego – dodaje Hołyś-Warmuz.
Dziś w Katowicach przed gmachem Urzędu Wojewódzkiego było głośno i gęsto. Nauczyciele zgromadzeni w tłumie z jednej strony – boją się o swoje miejsca pracy, z drugiej – boją się o przyszłość młodzieży.
Związek Nauczycielstwa Polskiego oczekuje od minister Anny Zalewskiej wycofania projektowanych zmian w oświacie (2 projektów ustaw) i przystąpienia do rzeczywistej debaty o potrzebach polskiej edukacji poprzez określenie obszarów wymagających naprawy i wspólne, z wszystkimi stronami, ustalenie kierunku zmian. Zdnaiem ZNP towarzyszyć temu powinno osiągnięcie porozumienia społecznego co do skali, zakresu i tempa wprowadzania niezbędnych poprawek.