Popadł w długi i okradł szefa z długopisów

Popadł w długi, więc zaczął okradać swojego szefa. Podejrzany „wynosił” z hurtowni drogie długopisy i pióra, a następnie sprzedawał je w lombardzie. Mężczyzna przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze.
46-letni pracownik wynosił z pracy drogie długopisy i pióra, a następnie zastawiał je za 10 procent wartości w lombardzie. Kradzieże wyszły na jaw, kiedy jego pracodawca w celach prywatnych odwiedził jeden z lombardów i stwierdził, że punkt oferuje w sprzedaży długopisy i pióra, które oferuje jego firma. Jak ustalili śledczy z Zabrza, podejrzany dopuścił się kradzieży mienia na kwotę prawie 1200 złotych. Podczas czynności procesowych mężczyzna przyznał się i stwierdził, że pomimo dobrze płatnej pracy popadł w ogromne długi i w ten sposób musiał podreperować swój domowy budżet.
Mężczyzna złożył również wypowiedzenie z firmy, którą okradł. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.