Rybnik nie chce kopalni. Jest uchwała Rady Miasta
Napięta atmosfera w Rybniku. Władze miasta i część mieszkańców nie chce u siebie kopalni. Chodzi o eksploatację złoża „Paruszowiec” prowadzoną przez prywatną firmę. Ostatnio radni przyjęli uchwałę, w której sprzeciwiają się planom budowy nowej kopalni.
Plany uruchomienia kopalni pod dzielnicami mieszkalnymi Rybnika ma spółka Bapro.
Mieszkańcy nie godzą się na kopalnię, przede wszystkim przez fakt, że planowana kopalnia ma być upadowa i węgiel ma wydobywać na tzw. zawał. To metoda która wyrządza największe szkody i skutkuje zapadaniem się terenu.
„Działając w interesie mieszkańców miasta Rybnik, podzielając ich obawy, w duchu solidarności stanowczo sprzeciwia się przedsięwzięciu polegającemu na udostępnieniu i zagospodarowaniu złoża węgla kamiennego „Paruszowiec” na terenie gminy Rybnik” – czytamy w uchwale przyjętej na wniosek prezydenta Piotra Kuczery.
Praca kopalni oddziaływać by miała na teren, na którym znajdują się obiekty przemysłowe, w których zatrudnionych jest około pięciu tysięcy osób. W strefie oddziaływania – wskazują radni w uchwale – znajdą się również obiekty sportowe (np. Ośrodek Rekreacyjno–Sportowy RUDA), których ostatnia modernizacja kosztowała miasto Rybnik około 42 mln złotych.
Pismo trafić ma do prezydenta Andrzeja Dudy, do premier Beaty Szydło, do marszałka Sejmu i Senatu oraz do Ministerstwa Skarbu i Środowiska.
Złoże, które jest w planach wydobycia prywatnej spółki, jest własnością Skarbu Państwa.
← Wróć na stronę główną