Kamil Stoch po upadku będzie skakać dalej!
Będzie skakał dalej. Po wczorajszym upadku na skoczni w Innsbrucku fani sportów zimowych zamarli. Nie było wiadome, czy najlepszy polski skoczek dokończy Turniej Czterech Skoczni. Już wiadomo, ze Stoch ma tylko lekko poturbowane ciało i wystąpi na jutrzejszych zawodach w Bischofshofen.
Niestety, Stoch nie jest już liderem klasyfikacji. Zdetronizował go Norweg Daniel Andre Tande, który wygrał zawody w Innsbrucku. Organizatorzy poprzestali na pierwszej serii skoków – powodem był zbyt silnie wiejący wiatr.
Pierwsze miejsce trzeciego konkursu turnieju zajął Norweg Daniel Andre Tande (128,5 m). Drugą lokatę zajął Robert Johansson (133,0 m), a trzecią Rosjanin Jewgienij Klimow (127,0 m).
Maciej Kot był szósty – 121,0 m, Piotr Żyła siódmy – 121,0 m, Dawid Kubacki siedemnasty – 115,0 m, a 23. Jan Ziobro – 115,0 m. Klemens Murańka został sklasyfikowany na 41. pozycji (108,5 m), a Stefan Hula lokatę niżej (100,5 m).
Liderem TCS po trzech zawodach zawodach został Tande, który o 1,7 pkt wyprzedza Stocha. Czwarty w klasyfikacji turnieju jest Żyła, a Kot siódmy.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Tande również awansował na pierwsze miejsce. Na drugie spadł Słoweniec Domen Prevc, który w Innsbrucku uplasował się na dalekiej, 25. pozycji. Stoch jest trzeci ze stratą 99 pkt do lidera, a Kot piąty – strata 249 pkt.
← Wróć na stronę główną