Utonięcie przyczyną śmierci 12-latka w Wiśle
Utonięcie – przyczyną śmierci 12-latka na basenie w Wiśle. Potwierdzają to wstępne wyniki sekcji zwłok. śledczy ponadto ustalili, że ratownika nie było na obiekcie – zastępujący go mężczyzna nie miał odpowiednich uprawnień. To dla mnie szok, zaznacza prezes spółki zarządzającej basenem, Adam Jurasz.
Wypoczynek dzieci na basenie był zgłoszony, organizator miał obowiązek zabezpieczyć obecność młodzieży, zaznacza Dariusz Domański ze śląskiego kuratorium oświaty
Dzieci ze Zgierza wróciły już do domów. Prokuratura i policja ciągle prowadzą dochodzenie.
Na basenie ośrodka ‚Start” nie ma monitoringu, policja i prokuratura liczą więc przede wszystkim na zeznania świadków.
Z ich relacji wynika, że to dzieci i wychowawcy wyciągali chłopców z wody, a ratownika w pobliżu nie było.