Groził, że wysadzi w powietrze blok – był pijany
Dodane 03.02.2017 o 11:41
O krok o tragedii. Pijany mężczyzna mógł wysadzić w powietrze cały blok. Policjanci zatrzymali 57-latka, który groził sąsiadom wysadzeniem w powietrze budynku przy ulicy Stalmacha w Mysłowicach.
W mieszkaniu gdzie zamknął się awanturnik, mundurowi zastali siedzącego na kanapie pijanego mężczyznę, obok którego leżały zapałki i zapalniczka. W kuchni stała butla gazowa, z której ulatniał się gaz. Mężczyzna został obezwładniony i przewieziony na komendę, gdzie okazało się, że w głowie szumiały mu dwa promile alkoholu. 57-latek został tymczasowo aresztowany i najbliższe dni spędzi za kratami.
ROZMOWA DNIA
Na czasie
METROLINIE - szybsze i wygodniejsze podróżowanie po metropolii
26.02.2021 o 07:02
[NA ŻYWO] Rozmowa Dnia - Michał Gramatyka
26.02.2021 o 07:00