Sąd Pracy w Tarnowskich Górach do likwidacji? Wskazuje na to pismo z Ministerstwa

Czy mieszkańcy Powiatu Tarnogórskiego i okolicznych miejscowości stracą dostęp do Sądu Pracy, który teraz działa w Tarnowskich Górach? Jest taka możliwość, bo Ministerstwo Sprawiedliwości rozważa takie rozwiązanie. Tarnogórska Solidarność ma pismo z Ministerstwa wysłane w ubiegłym tygodniu do wszystkich sądów, które sugeruje zamykanie niektórych wydziałów sądów.

– Czytając to pismo to jest to trochę niepoważne, bo te 1000 spraw, które jest co roku prowadzone nie może zostać przeniesionych do Gliwic czy do Zabrza, bo taka jest propozycja. Lepiej zapobiegać już teraz niż później ma być to zrobione bez naszej wiedzy – mówi nam Zbigniew Klich, kierownik delegatury Solidarności w Tarnowskich Górach.

Likwidacja Sądu Pracy w Tarnowskich Górach oznaczałaby komplikacje dla wielu osób. Chodzi głównie o dojazdy. – Powiat Tarnogórski jest potężnym obszarem. Ludzie z Kalet czy Krupskiego Młyna nie będą dojeżdżać go Gliwic czy Zabrza, bo to się wiąże z kosztami. Chodzi głównie o ludzi, którzy będą mieli z tego powodu problemy – dodaje Zbigniew Klich.

Informacje o możliwości likwidacji sądu pracy dotarła już do władz miasta, które nie rozumieją planów Ministerstwa Sprawiedliwości. – Sama treść tego pisma mnie przeraziła, bo znalazłem w nim zapis o tym, że podważa się zasadność funkcjonowania Sądu Pracy w Tarnowskich Górach. To kolejna instytucja, która opuściłaby Tarnowskie Góry. Dla mnie dodatkowo ma to przejaw centralizowania władzy sądowniczej. K0olejna dziedzina życia, która ma podlegać centralizacji? – pyta Arkadiusz Czech, burmistrz Tarnowskich Gór i dodaje, że planowane są już konkretne działania w obronie sądu pracy.

Sąd pracy w Tarnowskich Górach jest jedną z wielu placówek na Śląsku, które miałyby zostać zlikwidowane. Mówi się również o likwidacji zamiejscowego wydziału tarnogórskiego Sądu w Piekarach Śląskich.

Foto: www.ms.gov.pl