Sylwester w ciepłych krajach – gdzie warto jechać?

Spóźnialscy temat imprezy sylwestrowej poruszają najwcześniej pod koniec listopada, a ci, którym zależy na najlepszych ofertach, poszukiwania zaczynają już nawet w wakacje. Możemy uważać, że to przesada, że niedługo o kolejnej zabawie sylwestrowej będziemy myśleć zanim jeszcze skończy się pierwsza. Niezależnie od naszych przekonań, tak właśnie wygląda kwestia rezerwowania najatrakcyjniejszych propozycji. Sylwester w ciepłych krajach to jedna z popularniejszych ostatnio opcji, dlatego warto wcześniej zainteresować się tematem. Gdzie warto jechać?

Kiedy rezerwować?

Nie mamy dobrych wiadomości. Listopad i grudzień to czas, kiedy oferty są już przebrane i musimy się liczyć z tym, że albo zapłacimy więcej niż zakładaliśmy, albo pojedziemy w miejsce, którego do tej pory nie braliśmy pod uwagę. Dobrą strategią może się okazać też czekanie na oferty last minute, ale nie mamy wtedy pewności, co nam się trafi (albo czy w ogóle cokolwiek). Wiele też zależy od długości naszego urlopu. W okresie świąteczno-sylwestrowym dochodzi bowiem do pewnego rodzaju paradoksu, ponieważ oferty dwutygodniowe są tańsze niż te tygodniowe. Planując zimowy wypoczynek w przyszłym roku warto wziąć to pod uwagę i przemyśleć wykupienie oferty uwzględniającej zarówno święta, jak i Sylwestra. Sprawdźmy przy tym, czy każda z nich przewiduje bal sylwestrowy. Może się okazać, że powitanie Nowego Roku będziemy musieli zorganizować sobie sami.

Sylwester w ciepłych krajach

Nie każdego stać na długi urlop i spędzenie Sylwestra w egzotycznych zakątkach świata. Dla takich klientów biura podróży przygotowują zwykle całą gamę ofert na wyjazdy kilkudniowe, najczęściej do wybranych europejskich stolic. Nowy Rok możemy więc powitać w Rzymie, Madrycie lub w Atenach. Taka opcja będzie najbardziej ekonomiczna, a nie mniej atrakcyjna od innych. Jeżeli jednak zależy nam na dalszej wyprawie, w tym sezonie, wśród najpopularniejszych kierunków, trzeba wymienić Egipt, Maroko, Cypr, Wyspy Kanaryjskie i Maderę. Co ciekawe, wcale nie zapłacimy za taki wypoczynek więcej niż za zimowe wczasy w Polsce. A pogodę mamy gwarantowaną. Co myślicie o takiej formie spędzania świąt i Sylwestra? Wybieracie ciepłe kraje czy tradycyjną, polską zabawę?