Rodzice niepełnosprawnych dzieci protestują w sejmie

Sytuacja osób niepełnosprawnych w Polsce wciąż budzi wiele zastrzeżeń. Dlatego ich opiekunowie chcą odpowiednich świadczeń na rzecz tych, którzy nie potrafią samodzielnie egzystować. Oni potrzebują ciągłej opieki – dodają oburzeni i podkreślają, że chcą rozmawiać z najważniejszymi osobami w państwie.
Przez cztery lata nic się nie zmieniło -mówią rodzice osób niepełnosprawnych, którzy wczoraj powrócili do protestu w Sejmie. Domagają się wprowadzenia m.in. dodatku rehabilitacyjnego dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia. Zwrócili się w tej sprawie do prezydenta, premiera oraz prezesa PiS. W Sejmie protestuje kilkanaście osób.
-mówi Agnieszka Ścigaj z klubu Kukiz’15. Rodzice wraz ze swoimi dziećmi protestują w holu głównym Sejmu. Uważają, że to jedyne właściwe miejsce na podjęcie dialogu, dlatego nie przyjęli do tej pory zaproszenia do Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog”. Te skierowane zostało przez przedstawicieli resortu rodziny, pracy i polityki społecznej i samą minister Elżbietę Rafalską, nie przyniosło jednak skutku, dlatego protest trwa. Przypomnijmy, że cztery lata temu opiekunom niepełnosprawnych dzieci po 2 tygodniowym strajku udało się wywalczyć stopniową waloryzację zasiłku pielęgnacyjnego.
← Wróć na stronę główną