Policjanci uratowali sowę potrąconą przez samochód ZDJĘCIA

Policjanci uratowali sowę potrąconą przez samochód. To kolejną nietypowa interwencja funkcjonariuszy. Choć na pierwszy rzut oka wyglądało, że ptak nie przeżył konfrontacji z samochodem, to udało się je uratować. Teraz przebywa pod opieką weterynarza.
Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 23:00 na drodze prowadzącej z miejscowości Laryszów do Miedar. Funckjoanriusze o potrąceniu dowiedzieli się od kierowcy peugeota. Na miejscu okazało się, że najprawdopodobniej chwilę przed wypadkiem ptak wyleciał z pobliskiego lasu i uderzył prosto w samochód zgłaszającego. Po konfrontacji z autem zwierzę nieruchomo leżało na pobliskim polu. Wszystko wskazywało na to, że sowa nie przeżyła.
Policjanci podjęli jednak próbę uratowania zwierzęcia. Owinęli sowę w koc foliowy i zaczęli ogrzewać. Ku ich zdziwieniu, sowa zaczęła się ruszać i powoli odzyskiwać siły. O tym, że ptak przeżył, mundurowi powiadomili dyżurnego jednostki, a ten odpowiednie służby. Weterynarz, który przyjechał do rannego ptaka, opatrzył go i przewiózł do lecznicy. Tam sowa wraca do zdrowia. Kiedy wyzdrowieje, wróci na łono natury.
źródło: Śląska Policja
← Wróć na stronę główną