AKTUALIZACJA Zalew Nakło-Chechło: Czy ktoś utonął?

Czy ktoś utonął? Nad Zalewem Nakło – Chechło znaleziono zagadkowy ponton. Wczoraj po zmroku rozpoczęły się poszukiwania właściciela pontonu pozostawionego nad akwenem.
AKTUALIZACJA:
Odnalazł się właściciel pontonu pozostawionego nad Zalewem Nakło – Chechło. Okazał się nim mieszkaniec Zabrza, który w niedzielę odpoczywał wraz z rodziną nad zbiornikiem. Nie oznacza to, że problem porzuconej dmuchanej łódki został rozwiązany. Właściciel miał bowiem oddać przebity ponton dwóm mężczyznom, którzy zamierzali go naprawić. Policja apeluje do nich o kontakt.
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:
Służby powiadomione zostały przez wędkarzy, których zaniepokoił widok rozłożonych nad brzegiem rzeczy. Oprócz okazałego pontonu, był koc, krzesło turystyczne i butelka dla dziecka. Natychmiast na miejsce przybyli ratownicy Wodnego Pogotowia Ratunkowego. Dołączyli do nich policjanci, strażacy i płetwonurkowie. Rozpoczęto akcję poszukiwawczą. Przeszukiwano zarówno akwen, jak i pobliskie krzaki i zarośla. Niestety bez rezultatu. W dalszym ciągu nie wiadomo, do kogo należą pozostawione nad zalewem rzeczy. Tarnogórska policja prosi o sygnały w tej sprawie.
Przypomnijmy, że w minioną niedzielę z zalewu wyłowiono zwłoki. Wtedy również wędkarze zaalarmowali służby, bo po zbiorniku wodnym pływał pusty ponton.
Fot: Policja TG
← Wróć na stronę główną