Porażka naszej reprezentacji na inaugurację Ligi Narodów. Polacy przegrali na wyjeździe z Holandią 0:1 i mogą się cieszyć, że skończyło się tylko jednobramkową porażką.
Faworytem tego spotkania byli Holendrzy i od początku meczu było widać, że gramy z europejską czołówką. Gospodarze dominowali w każdym elemencie gry i momentami spychali nas do głębokiej defensywy. Pomimo dominacji i okazji nie potrafili zamienić tego na bramki. Nasza reprezentacja sporadycznie gościła w polu karnym swojego rywali i tylko raz poważnie zagroziliśmy Holendrom, kiedy w 32 minucie na bramkę uderzał Krzysztof Piątek, ale jego strzał wybronił bramkarz gospodarzy. Pierwsza połowa bez bramek.
W drugiej odsłonie napór Holendrów nie słabł i było pewne, że bramka to tylko kwestia czasu. Decydujący dla losów spotkania moment to 61. minuta. To wtedy Bergwijn pokonał szczęsnego i była to jedyna bramka tego pojedynku. Holendrzy wygrali zasłużenie, a podopieczni selekcjonera Jerzego Brzęczka byli tylko tłem dla gospodarzy. Teraz przed nami poniedziałkowy mecz na wyjeździe z Bośnią i Hercegowiną, która dzisiaj dość niespodziewanie zremisował z Włochami 1:1.
Holandia – Polska 1:0 (0:0)
Bramka: Steven Bergwijn 61
Holandia: 1. Jasper Cillessen – 12. Hans Hateboer, 3. Joel Veltman, 4. Virgil van Dijk, 5. Nathan Ake – 15. Marten de Roon, 8. Georginio Wijnaldum, 21. Frenkie de Jong – 7. Steven Bergwijn (74, 20. Donny van de Beek), 10. Memphis Depay, 11. Quincy Promes (90, 19. Luuk de Jong).
Polska: 1. Wojciech Szczęsny – 4. Tomasz Kędziora, 15. Kamil Glik, 5. Jan Bednarek, 18. Bartosz Bereszyński – 19. Sebastian Szymański, 10. Grzegorz Krychowiak, 14. Mateusz Klich, 20. Piotr Zieliński (77, 9. Jakub Moder), 21. Kamil Jóźwiak (71, 11. Kamil Grosicki) – 23. Krzysztof Piątek (63, 7. Arkadiusz Milik).
Żółte kartki: de Roon, Depay, F.de Jong – Piątek, Klich, Jóźwiak, Glik, Bednarek.
Sędziował: Georgi Kabakow (Bułgaria).
← Wróć na stronę głównąROZMOWA DNIA
Na czasie
Co każdy kierowca powinien wiedzieć o OC?
