Rybnik: Impreza na 140 osób wbrew obostrzeniom

Przedsiębiorcy, których biznesy zostały zamknięte w czasie pandemii nie mogą już dłużej czekać. Brakuje im pieniędzy, więc mimo obostrzeń sanitarnych otwierają kluby, restauracje, stoki narciarskie czy hotele.
W sobotę otwarto jeden z klubów muzycznych w Rybniku. Przyszło do niego prawie 140 osób. Interweniowała policja. Mandatami zostały ukarane osoby niestosujące się do obowiązku zakrywania ust i nosa oraz te, które w miejscu objętym zakazem spożywały alkohol. Część legitymowanych osób próbowała także wprowadzić policjantów w błąd, podając fałszywe dane osobowe. Impreza nie została przerwana.
Sprawa zostanie przekazana do Prokuratury Rejonowej i Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Zgodnie z przepisami posiada ona uprawnienia, umożliwiające przeprowadzenie kontroli miejsc, których działalność w dobie pandemii zagraża bezpieczeństwu osób, naraża na zakażenie, a także stanowi ryzyko szerokiego rozprzestrzenienia się wirusa.
Jednak nie wszyscy przedsiębiorcy są przekonani co do stanu prawnego obecnie obowiązujących ograniczeń sanitarnych. Sprzeciwiają się im między innymi przedsiębiorcy ze Stowarzyszenia OTWIERAMY. Rozporządzenia, które mówią o zakazie prowadzenia działalności gospodarczej są ich zdaniem bezprawne. Zamierzają otwierać swoje biznesy i wchodzić na drogę sądową w przypadku interwencji urzędników sanepidu i policji.
Na podstawie rozporządzeń wprowadzanych w celu egzekwowania reżimu sanitarnego, przedstawiciele Państwowej Inspekcji Sanitarnej, w przypadku rażącego naruszania przepisów, mają możliwość nałożenia kary w kwocie do 30 tysięcy złotych.
← Wróć na stronę główną