Na termometrach na plusie, zwały śniegu niknął w oczach i spływają do potoków, rzeczułek i rzek – i mamy to czego można się było spodziewać. Czyli podwyższone poziomy wody i alerty przeciwpowodziowe.
Czy to już koniec zimy? To pytanie zadają sobie wszyscy spoglądając za okno i na termometry. Słupki rtęci rosną – a wraz z nimi rośnie poziom wody w rzekach. Hydrolodzy przestrzegają przed nagłymi wzrostami.
Niebezpiecznie na śląskich rzekach
Na Śląsku obowiązuje już drugi poziom ostrzeżenia hydrologicznego. Najwyższe poziomy są na Pszczynce i Brynicy. Na pierwszej z nich w Mizerowie-Borkach poziom zbliża się do stanu ostrzegawczego. Natomiast na Brynicy w dwóch miejscach-Kozłowej Górze i Brynicy stan ostrzegawczy jest już przekroczony. Przybywa też wody w Białej, Przemszy i Wiśle.
Dodatkowo – gęsta mgła
To nie koniec niebezpiecznych zdarzeń pogodowych związanych z naglą i gwałtowną zmianą aury. Wieczór i noc z bardzo słabą widocznością a to przez gęste mgły. Miejscami widoczność będzie ograniczona do zaledwie stu metrów. Uważacie za kółkiem!
← Wróć na stronę głównąROZMOWA DNIA
Na czasie
Myszków: Oglądali biżuterię w lombardzie. Nie oddali jej sprzedawcy
