Dostali podwyżki ale nie tak wysokie jak chcieli. Pracownicy zatrudnieni w fabrykach Fiat Chrystler Automotive Poland w Tychach i Bielsku Białej otrzymali 450 złotych brutto i tysiąc osiemset złotych brutto premii.
Spór o podwyżki toczył się w zakładach FCA Poland w Bielsku- Białej i Tychach od dłuższego czasu. Negocjacje z zarządem dotyczyły wyższych pensji.
Więcej na kontach pracowników
Wyższe pensje wpłyną na konta pracowników do 10 marca. To jdnak mniej niż chcieli związkowcy. Strona społeczna domagała się dla wszystkich pracowników podwyżek o 5 zł za godzinę, co w skali miesiąca dałoby 850 zł brutto więcej.
Solidarność niezadowolona
Związkowcy z Solidarności, mimo przyznanej załodze podwyżki, ciągle uważają, że wynagrodzenia w FCA Poland w dalszym ciągu są mało konkurencyjne do zarobków w innych firmach motoryzacyjnych. – To oczywiście nie jest mała kwota, z czego zdajemy sobie sprawę, ale wynagrodzenia w naszych zakładach w dalszym ciągu pozostają mało konkurencyjne w stosunku do zarobków w innych firmach motoryzacyjnych – mówi przewodnicząca „S” w spółce, Wanda Stróżyk. – Podjęliśmy decyzję o podpisaniu tego porozumienia z tego względu, że inne organizacje związkowe tak zrobiły i nie były zainteresowane prowadzeniem dalszych negocjacji z pracodawcą. My chcielibyśmy doprowadzić do tego, by minimalna płaca zasadnicza w FCA, czyli bez premii, wynosiła 3,6 tys. zł brutto – dodaje.
ROZMOWA DNIA
Na czasie
„Wyjątkowa rodzina" widziana oczami dzieci. Konkurs piekarskiego MOPR
Sosnowiec: Misja wypełniona. Smogobus zjeżdża do zajezdni
Może Ci się spodobać
